Pojawienie się codziennego inwestora
Przed Lendahand pracowałem w różnych bankach w zespołach sprzedaży instytucjonalnej, co było ekscytującą pracą. Kiedy siedzisz na parkiecie w środku dużej transakcji z telefonem w każdej ręce, czujesz się jakbyś był częścią "haute finance" (oczywiście większość czasu spędzasz na mniej seksownych czynnościach, takich jak przygotowywanie prezentacji PowerPoint, ale nikt nie musi o tym wiedzieć). Aby dostać się do rzeczywistej transakcji, spędzałem czas z naszym działem badań, zespołem strukturyzującym, handlowcem lub dwoma, zarządzaniem ryzykiem itp. Wszyscy ci ludzie mają wymyślne stopnie naukowe i tytuły (i oczywiście są mądrzejsi ode mnie, skromnego sprzedawcy). W obsłudze inwestorów instytucjonalnych pracuje wielu utalentowanych ludzi. To tam dzieje się najwięcej i tam można zarobić pieniądze.
Gdzie idzie TLC
Nie tylko inwestorzy instytucjonalni mają dostęp do szerokiego zakresu specjalistycznych usług. Do pewnego stopnia tak zwane osoby o wysokiej wartości netto (HNWI) również otrzymują uwagę i usługi, których potrzebują. W moim poprzednim wpisie na blogu omówiłem dziwne zjawisko, że bycie biednym jest drogie. Ale jest też odwrotnie: bycie bogatym jest tanie.
Za niewielki ułamek swojego majątku możesz zatrudnić świetnego doradcę podatkowego, który pozwoli ci zaoszczędzić sporo pieniędzy. Możesz także mieć do dyspozycji prywatnego bankiera (lub bankiera majątkowego), który dopuszcza cię do transakcji niedostępnych dla zwykłego człowieka. Mówimy tu o private equity, nieruchomościach, strategiach powiązanych z inflacją, alternatywnych strategiach inwestycyjnych itp. Niektórzy z nich uzyskują nawet dostęp do popularnych ofert IPO, zanim te się pojawią.
Następnie są masowo zamożni: ludzie, dla których pieniądze nie są największym problemem, ale nie są też super bogaci; oraz HENRY: osoby o wysokich zarobkach, które nie są jeszcze bogate. Ci ostatni to ludzie, którzy osiągają 6-cyfrowe dochody, ale nie są jeszcze uważani za bogatych. Są to zazwyczaj starsi millenialsi. My, pokolenie X, lubimy mówić, że wydają więcej pieniędzy na latte i awokado niż na emerytury, ale w rzeczywistości wielu z nich gromadzi bogactwo w szybkim tempie. Nie zapominajmy, że niektórzy z nich są już dziadkami. Tak, dobrze przeczytałeś. Osoby zamożne i HENRYS mogą nie mieć swojego dedykowanego prywatnego bankiera, ale mają dostęp do narzędzi handlowych i niektórych menedżerów inwestycyjnych, którzy umożliwiają im dostęp do określonych (głównie niepłynnych) funduszy i rynków pierwotnych. Niektórzy uzyskują dostęp do usług concierge i związanych z nimi praw do chwalenia się. Dla tych szanowanych klientów nie ma nic poza czułą i troskliwą opieką.
To wszystko ma sens
Zasada Pareto z pewnością ma zastosowanie do indywidualnych właścicieli aktywów: według holenderskiego urzędu statystycznego 80% aktywów jest własnością 20% populacji. Te bogatsze gospodarstwa domowe nie tylko mają więcej pieniędzy, ale także przeznaczają więcej na swój portfel inwestycyjny. Gospodarstwa domowe posiadające 1 milion euro lub więcej zazwyczaj utrzymują 60% w akcjach i obligacjach, w porównaniu do 15% w przypadku osób niebędących milionerami.
Oczywiście, jeśli istnieje zasada 80/20, istnieje również zasada 20/80: 20% aktywów jest w posiadaniu 80% populacji. W związku z tym sensowne jest, aby sektor usług finansowych udostępnił znaczne zasoby i przedstawił swoje najlepsze pomysły i narzędzia inwestycyjne bogatszym gospodarstwom domowym.
Podczas gdy istnieją wymyślne nazwy i akronimy dla bogatych ludzi, nie ma żadnego dla pozostałej grupy ludzi. Z pewnością nie możemy nazwać ich dolnymi 80%? Maminsynkami? Być może najłatwiej nazwać ich zwykłymi inwestorami. Nie zrozum mnie źle, mają wiele do zaoferowania. Łatwo jest otworzyć konto bankowe lub zainwestować w fundusze ETF i wiele funduszy otwartych. Ale tradycyjni gracze nie byli jeszcze w stanie obsłużyć ich tak, jak obsługują ludzi z większymi pieniędzmi. Jest to zrozumiałe, ale także niewykorzystana szansa z kilku powodów.
Rosnące znaczenie codziennych inwestorów
Po pierwsze, w nadchodzących latach dojdzie do ogromnego transferu majątku z pokolenia wyżu demograficznego do pokolenia X, milenialsów i zoomersów. W samych Stanach Zjednoczonych kwota, która zostanie przeniesiona ze starszego pokolenia, wyniesie 68 bilionów dolarów w ciągu najbliższych dziesięcioleci. Nie sugeruję, że ludzie powinni traktować ludzi w określony sposób, ponieważ są na skraju wzbogacenia się. Mówię tylko, że ludzie słusznie zapamiętają sposób, w jaki traktujesz ich dzisiaj.
Kelner, który właśnie przyniósł ci poranną kawę, może mieć rodziców, którzy w latach 60. natknęli się na ten ładny, osobliwy dom w środku Jordaan w Amsterdamie i kupili go za 70 000 guldenów (równowartość około 35 000 euro), który wkrótce odziedziczy za 20-krotność tej ceny.
Po drugie, informacje zostały zdemokratyzowane. Nie potrzebujesz terminalu Bloomberga, aby uzyskać najnowsze informacje, możesz uzyskać je szybciej, uruchamiając aplikację Twitter, Snap lub IG. Jestem częścią kanału WhatsApp, jednoznacznie nazwanego Crypto, gdzie wszelkiego rodzaju mądrości pochodzące z różnych forów są udostępniane i kuratorowane. Cały show Gamestop rozpoczął się nawet na Reddicie.
Rozproszony przepływ informacji nie tylko prowadzi do okazjonalnego krótkiego wyciskania funduszy hedgingowych przez zwykłych ludzi, ale jest także motywacją dla młodszych ludzi do rozpoczęcia inwestowania. Są oni przyzwyczajeni do natychmiastowego reagowania na informacje. Nie tylko z powodu FOMO - "czy on naprawdę zarezerwował te wakacje na Maui ze swoich zysków z AMC?" - ale także dlatego, że ludzie mają tendencję do myślenia, że mają więcej lub lepsze informacje niż inni i chcą z tego skorzystać. W dzisiejszych czasach łatwo jest znaleźć dane potwierdzające hipotezę. Ale w końcu rynek się nie myli.
Do równania wkraczają również bardzo niskie stopy procentowe. Ludzie, którzy nie byli aktywni na rynkach kapitałowych, zostali zmuszeni do rozpoczęcia działalności. Inflacja (i podatki) to silna siła.
Wszystkie powyższe czynniki są ułatwione przez szybki rozwój - i przyjęcie - technologii finansowej. Rozpoczęcie inwestowania za pomocą aplikacji takiej jak Bux, która ułatwia handel, jest łatwiejsze niż kiedykolwiek. Całkiem fajne są również platformy robo-doradcze. Można nawet znaleźć taką, która pozwala - oprócz standardowych tematów, takich jak siła nabywcza chińskiej klasy średniej lub starzenie się populacji w Europie - samodzielnie zdefiniować temat inwestycyjny (np. czynnik tweetów Elona). W oparciu o ten motyw utworzony zostanie koszyk akcji, w które można inwestować.
Crowd-investing na celowniku
A potem jest inwestowanie w tłumie. Prawdziwy ruch "power-to-the-crowd". Dlaczego? Ponieważ jest to miejsce, w którym innowacje finansowe spotykają się z technologią, aby zapewnić codziennym inwestorom dostęp do rynków pierwotnych. Chodzi o ludzi inwestujących w innych ludzi, w realną gospodarkę. W przypadku akcji i obligacji notowanych na giełdzie, na rynkach wtórnych, instrumenty finansowe przechodzą z rąk do rąk jednego inwestora do drugiego. Natomiast na rynkach pierwotnych pieniądze inwestora trafiają do firmy, która może rozwijać swoją działalność. Jako inwestor na rynkach pierwotnych, inwestujesz długoterminowo i powinieneś oczekiwać niezłych premii za ryzyko.
Crowd-investing pozwala na udział w transakcjach na rynku nieruchomości z niewielką kwotą. Te niewielkie kwoty składają się na znaczącą sumę. Żadna praca nie jest zbyt duża, żaden szczeniak zbyt mały. Możesz także stać się swoim własnym inwestorem venture capital, inwestując w startupy na Symbid lub Seedrs. Jeśli masz nieco większą awersję do ryzyka, istnieje wiele platform, na których możesz zapewnić finansowanie dłużne dla MŚP.
Crowdfunding staje się dojrzałym rynkiem, a dojrzewanie to przyspieszy wraz z wejściem w życie europejskich przepisów dotyczących crowdfundingu pod koniec tego roku. Wszystkie platformy będą regulowane, co oczywiście jest dobrą rzeczą. Jednym z interesujących aspektów tych nowych przepisów jest to, że pozwalają one na "automatyczne inwestowanie", co oznacza, że możesz po prostu przelać kwotę na platformę i na swoim koncie wskazać swoje preferencje (np. tylko pożyczki z krótkim okresem spłaty dla kobiet-przedsiębiorców w Azji Południowo-Wschodniej), a następnie platforma automatycznie zainwestuje za Ciebie w ciągu kilku tygodni. Łączy to w sobie zalety dywersyfikacji i łatwości inwestowania środków z kontrolą nad przeznaczeniem pieniędzy, jaką uzyskuje się w przypadku crowdfundingu. Każdy crowdfundingowy inwestor de facto buduje swój własny fundusz na zamówienie. Całkiem fajnie.
Do Ciebie
Rozwijamy ruch crowd-investingu w Lendahand i chcielibyśmy, abyś do nas dołączył, ale w nadchodzących latach jeszcze więcej strategii i klas aktywów stanie się dostępnych dla większej liczby osób. Nie musisz być zamożny, aby uzyskać dostęp do szerokiego zakresu rynku. Przechodzimy od "haute finance" do "władzy tłumu". Dobrze wykorzystaj te moce, młody padawanie.